Niepełnosprawność = równe szanse na godne życie
„A osobę niepełnosprawną trzeba przede wszystkim dostrzec, zbliżyć się do niej i wtedy dopiero można zobaczyć w niej zwyczajnego człowieka, który tak samo jak my, ma uczucia, talenty, ambicje, różne potrzeby i bardzo chce żeby go normalnie traktować” – Anna Dymna
Niepełnosprawność jest jednym z najważniejszych problemów współczesnego świata. Główny Urząd Statystyczny przeprowadził w 2004 roku badanie: „Stan zdrowia ludności Polski”.Z badania wynika, że osób niepełnosprawnych było w tej grupie około 6 milionów, co stanowi około 16% ludności.
Każdy rodzaj niepełnosprawności, nieważne czy jest to niepełnosprawność wrodzona czy nabyta wiąże się z różnymi trudnościami zarówno emocjonalnymi jak i społecznymi.
Niepełnosprawność stanowi dla osoby, którą to spotyka ogromny szok. Wiąże się z nagłą utratą samodzielności i niezależności.
Proces przystosowywania się do niej jest podobny w do procesu żałoby, gdyż wiąże się z poczuciem straty i też dzieli się na kilka etapów.
Pierwszym z nich jest szok, który pojawia się bezpośrednio po uzyskaniu informacji o znacznym i nagłym pogorszeniu się stanu zdrowia. Zagubienie i dezorientacja są bezpośrednim skutkiem uszkodzenia ciała, zaburzenia czynności organizmu.Kolejnymetapem jest oczekiwanie poprawy. Jest to etap intensywnego leczenia i rehabilitacji. Na tym etapie człowiek dostrzega już co się stało i jest już w pełni świadomy istnienia niepełnosprawności. W tym momencie traktuje ją jednak jako stan chwilowy, przejściowy. W chwili, w której człowiek odczuje źródło własnych ograniczeń i doświadczy trudności w codziennym funkcjonowaniu, następuje przejście doetapu przystosowania. Pojawia się w chwilach konfrontacji z rzeczywistością oraz własną niepełnosprawnością. Jest to bardzo trudny emocjonalnie etap. Może pojawić się apatia, pesymizm, utrata sensu życia, stany depresyjne, a nawet myśli i tendencje samobójcze.
Etapy radzenia sobie w nowej sytuacji mogą przebiegać w dwóch kierunkach. Może to być zdrowa obrona wtedy, gdy ludzie z otoczenia rozumieją specyfikę niepełnosprawności pacjenta oraz pewne ograniczenia z nią związane. Można nabyć wtedy przekonania, że niepełnosprawność utrudnia, ale nie uniemożliwia całkowicie realizacji zadań życiowych. Do przejścia z obrony zdrowej do obrony neurotycznej może dojść wtedy, gdy bliscy mają zbyt wysokie oczekiwania. Pojawia się presja, z którą ciężko jest samemu sobie radzić.
Przystosowanie się jest ostatnim etapem, który polega na zaprzestaniu spostrzegania niepełnosprawności jako przeszkody w realizacji zadań, oczywiście odpowiednich do możliwości danego człowieka.
Psychospołeczne funkcjonowanie osób z niepełnosprawnością od urodzenia wygląda inaczej niż w przypadku nabycia niepełnosprawności w trakcie życia. Problemy pojawiające się tutaj związane są głównie z czynnikami zewnętrznymi, negatywnymi postawami i zachowaniami innych osób. Życie osób z niepełnosprawnością wrodzoną w dużej mierze zależy od postaw rodziców w okresie dzieciństwa. Bardzo ważna jest bezwarunkowa miłość oraz akceptacja ze strony rodziców, która pozwala budować prawidłową samoocenę w późniejszym życiu. Duże znaczenie ma również postrzeganie przez rodziców sytuacji w kategoriach możliwości, a nie tylko ograniczeń oraz dawanie dziecku autonomii, swobody zgodnie z jego możliwościami rozwojowymi.
Wspieranie osób z niepełnosprawnością w procesie przystosowania się do nowej sytuacji życiowej powinno opierać się na sprawdzonej i rzetelnej wiedzy.Warto zadawać pytania dotyczące danego rodzaju niepełnosprawności i funkcjonowania z nią różnego rodzaju specjalistom, np. lekarzom, psychologom, rehabilitantom. Dużo wsparcia można otrzymać od grup wsparcia dla osób niepełnosprawnych, w których można porozmawiać z innymi osobami w podobnej sytuacji, wymieniać się z nimi doświadczeniami i informacjami. Bardzo ważne jest zrozumienie, że niepełnosprawność nie oznacza braku możliwości realizacji własnych aspiracji oraz celów życiowych. Jasne spojrzenie na sytuację pomaga osobie niepełnosprawnej odnaleźć się oraz przystosować do pełnienia ról społecznych i zawodowych. Uczenie się wyrażania i przeżywania własnych emocji Trzeba również pamiętać o tym, iż umiejętność proszenia o pomoc jest sztuką i wcale nie oznacza słabości. W momencie gdy sami sobie nie potrafimy poradzić każda prośba o pomoc jest bardzo wskazana.
mgr Katarzyna Śmiłowska